MAJÓWKA Z TRADYCJĄ
Od 124 lat w miesiącu maju janowscy muzycy kultywują
tradycję porannego grania ku czci Matki Bożej.
Tradycję zapoczątkowaną przez miejscowego organistę
Józefa Janisza w 1898 roku dziś kultywują współcześni janowscy muzycy
skupieni w „Olek Orkiestrze” pod batutą Aleksandra Krzosa. Punktualnie o
godz.6. 00 na całe miasto niesie się melodia maryjnych pieśni. Przez lata
muzycy koncertowali z balkonu na fasadzie sanktuarium. Przez dwa lata na
skutek rygorów zachowania dystansu orkiestra koncertowała z ołtarza polowego
na placu maryjnym. W tym roku majówki rozpoczęła jak przed laty z balkonu na
ścianie fasady janowskiego kościoła. Koncerty z tego miejsca będą odbywały
się w niedziele, zaś w dni powszednie muzycy zadecydowali, że będą
koncertować z ołtarza polowego. Wynika to z ze względów praktycznych, gdyż
wyjście na wysoki balkon nie jest sprawą łatwą, szczególnie gdy jeszcze
trzeba wnieść dość poważnych rozmiarów instrument.
Jak podkreślają muzycy „majówka” jest dla nich formą
osobistej modlitwy, a także włączeniem się w piękną tradycję miasta i
maryjnego sanktuarium. Jak podkreślają to zaszczyt co roku stawać wspólnie,
by „zagrać na cześć Matki Najświętszej”. Bogaty repertuar orkiestry pozwala
każdego dnia zagrać po kilka utworów maryjnych, bo poranny koncert trwa 30
minut. Pieśnią kończącą poranny koncert jest utwór „Janowska Maryja”.
Tekst i foto arch. paraf.