ROCZNICA PACYFIKACJI WSI PIKULE
80 lat temu żołnierze Wermachtu bestialsko wymordowali
mieszkańców miejscowości Pikule koło Janowa Lubelskiego za pomoc udzielaną
okolicznym partyzantom. Oddaliśmy cześć bohaterom.
W niedzielę 2 października odbyły się uroczystości
związane z upamiętnieniem ofiar pomordowanych podczas II wojny światowej we
wsi Pikule. Obchody rozpoczęła Msza św. sprawowana przez ks. Mirosława
Martynę, pochodzącego z tej miejscowości oraz ks. Tomasza Lisa, miejscowego
proboszcza. Podczas homilii ks. T. Lis wskazał na dwie cechy, które wpisane
są w naszą polską tożsamość: wiara i patriotyzm.
– To te dwie cnoty, którymi odznaczali się
mieszkańcy wsi Pikule, podobnie jak wielu naszych rodaków na przestrzeni
dziejów Ojczyzny, pozwoliły im na tak wielki bohaterski i heroiczny czyn.
Mimo świadomości, że mogą ponieść największą cenę życia, nie wahali się
nieść pomocy i wsparcia dla żołnierzy-partyzantów, którzy zbrojnie walczyli
o wolność i niepodległość. To te cechy pozwoliły im kształtować klarowną
postawę wobec zagrożenia jakie niósł niemiecki okupant, który zbrojnie,
zastraszeniem i zniewoleniem chciał złamać chrześcijańskiego i polskiego
ducha w Polakach. W tym miejscu, gdzie bohatersko zginęli mieszkańcy wsi
Pikule, ziemia jest relikwią ich męczeństwa. Ta ziemia nasiąkła ich krwią,
dlatego dla nas jest ona, ta ziemia, znakiem i symbolem, obrony ważnych
wartości, których nie możemy zagubić a tym bardziej zatracić. Musimy ich
bronić, stać na ich straży, tak uczynili to ci, bohaterscy mieszkańcy Pikul.
Wiara i patriotyzm wpisane są w naszą polską tożsamość – podkreślał ks.
T. Lis.
Po zakończeniu wspólnej modlitwy przedstawiciele władz
i stowarzyszeń oraz mieszkańcy złożyli kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym
pomordowanych. Historię tamtych tragicznych dni przypomniała dyrektor Muzeum
Regionalnego, pani Barbara Nazarewicz. Wartę honorową przy pomniku
pomordowanych zaciągnęli janowscy harcerze.
Dnia 3pażdziernika 1942 r. żołnierze Wehrmachtu
wymordowali niemal całą miejscową ludność. Wśród 52 zamordowanych było aż 22
dzieci i 14 kobiet.
Tekst i foto: arch. paraf.